czwartek, 3 stycznia 2013

Dresiara

Mam ostatnio szczęście do fajnych spodni :) Do tych poniżej podchodziłam z początku jak pies do jeża. Oglądałam na wystawie, dotykałam, macałam... ale jednak stwierdzałam, że nie - to nie są spodnie dla mnie.
Kiedy jednak dojrzałam do ich zakupu okazało się, że w pobliskim Orsay'u ich nie ma. Nie będę opisywała całej historii - dość powiedzieć, że w poszukiwanie upragnionej pary zaangażowane były 3 osoby w tym przemiła pani Asia z Orsay :)
Spodnie wyglądają (prawie) jak dres, ale uwielbiam przekornie zestawiać je z rzeczami, które wcale sportowego charakteru nie mają. Świetnie wyglądają z kaloszami czy cekinową marynarką...
W zestawie poniżej - z koturnami i beretem :)








Na zdjęciach: spodnie Orsay, sweter Marks&Spencer - Sh, szal Auchan, buty Stylowebuty.pl, okulary New Look, bransoletka Elixa 

17 komentarzy:

Gama pisze...

to faktycznie był good buy! Nie dość że świetnie wyglądają to pewnie są bardzo wygodne! Muszę sprawdzić czy u mnie takie znajdę!

Rykoszetka o życiu w mieście pisze...

Coś czuję, że to są właśnie takie spodnie, jakie i ja chciałabym mieć! :O

Aguś kulinarnie pisze...

Bardzo fajnie wygladasz.Tesknilam za nowymi postami u Ciebie,no i sie doczekalam :)Tylko jest jeden malusienienki minusik-slabo widac zestaw na pierwszych zdjeciach,dopiero te kolorowe wiecej pokazuja.

a-good-buy Moja moda pisze...

Gama, Rykoszetka - szukajcie spodni w Orsay, bo są naprawdę fajne i wygodne!
Agusik - wiem że te pierwsze fotki może nie pokazują dokładnie szczegółów ubrania, ale podobają mi się, dlatego wrzuciłam :) Miło słyszeć, że ktoś czeka na moje posty :)))

Aguś kulinarnie pisze...

Tak,tak zdjecia same w sobie sa bardzo.A ja mialabym do Ciebie prosbe,ale brak mi odwagi,zeby Ci glowe tym zawracac.

a-good-buy Moja moda pisze...

Agusik pisz śmiało na maila :)

Monika Davidovicz pisze...

Świetne te spodnie, mierzyłam bardzo podobne w New Yorkerze ale były tylko jakieś ogromne rozmiary i wszystkie mi spadały. Dobrze wiedzieć, że w Orsay też jest podobny model :)

blueberry pisze...

Spodnie i koturny to moi faworyci.fajny, niezobowiązujący look.

schizofreniczna prostytutka pisze...

masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

Lakierowniczka pisze...

Ale genialne buty! ;)

eeewa pisze...

widzialam dzis na wlasne oczy - porteczki bdb! :)
pozdro matka! :)

from CYRYL pisze...

super wyglądasz w berecie:)

KubekLookru pisze...

Cieszę się, że look 'dresowy' został właściwie oficjalnie już zaakceptowany w przez ulicę. Ci w bluzie czy spodniach typu 'dres' nie są już 'nie-ubrani', ale fajnie ubrani.
Taki comfort w modzie akceptuję i polecam i mówię modowe TAK powyższej stylizacji :)

Anonimowy pisze...

świetne te spodnie, sama chętnie bym się w takie zaopatrzyła :)

Anna Jażdziewska pisze...

świetny zestaw :) :)
www.okomody.blogspot.com
xoxo

Anonimowy pisze...

ostatnio widzę na blogach coraz więcej outfitów z użyciem spodni dresowych w codziennych stylizacjach i muszę powiedzieć, że ty zestawiłaś je rewelacyjnie! :) świetnie wyglądasz :)

pozdrawiam i obserwuję! :)

a-good-buy Moja moda pisze...

Dziękuję Wam bardzo serdecznie za wszystkie tak miłe komentarze :)

Obserwatorzy